Witaj
Kto w twierdzy wyrósł - po co mu ogrody?
Kto krew ma w oczach - nie zniesie błękitu,
Sytość zabije nawykłych do głodu,
Myśl upodlona nie dźwignie zaszczytów.
Kto się ukrywał szczuty i tropiony
Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto;
Zawsze pod murem, zawsze pochylony,
Chyba że nagle uwierzy w swą boskość.
Kto w życiu oparł się wszelkim pokusom
Tu po tygodniu jest ostoją grzechu,
Dawniej jedyną uciśnioną duszą
A teraz jednym z tysięcy uśmiechów...